Oto rozważanie nabożeństwa Drogi Krzyżowej które można wykorzystać np. w czasie Wielkiego Postu lub w modlitwie osobistej. Autorem rozważania jest autor niniejszej strony internetowej. Można się z nim kontaktować pod adresem:

mimaksio@tlen.pl


Droga Krzyżowa z Maryją.


Osoby:
NARRATOR
MARYJA

Po każdej stacji śpiew: Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami. I ty któraś współcierpiała Matko Bolesna bolesna przyczyń się za nami.

Rozważania Drogi Krzyżowej powinny być czytane przez 2, nie zmieniające się osoby (dziewczynę i chłopaka).

Wstęp

NARRATOR -Spójrz. To Ona. Czeka na ciebie. Ze łzami w oczach prosi Boga byś przyszedł. Ona wie, że ta Droga może stać się dla ciebie drogą zbawienia.

StacjaI

MARYJA -Dziękuję, że tu jesteś. Spójrz moje dziecko na Chrystusa. Popatrz jak Go oskarżają. On bardzo cierpi. Pomyśl jak często ty sam Go oskarżasz. Zastanów się nad tym jak wielką ranę zadajesz Jemu, gdy źle mówisz o innych. Posłuchaj, czy we wrzasku tego tłumu nie usłyszysz własnego głosu.

StacjaII

NARRATOR -Chrystus bierze krzyż. Popatrz na Maryję. I Ona go bierze.

MARYJA -Ten ciężar jest tak wielki. Dziecko moje, proszę pomóż. Pomóż swej Matce w dźwiganiu tej belki. Nie wiesz jak to zrobić? Zmów czasem dziesiątkę Różańca za grzeszników. Spróbuj choć przez chwilę zagłębić się w ciszę modlitwy. Możesz Mi przez to bardzo pomóc.

StacjaIII

MARYJA -Mój Syn upadł. Ten krzyż tak go przygniata. Spójrz moje dziecko na swego Zbawcę. Pomyśl jak często widzisz go upadającego w swym codziennym życiu. Kiedy spotkasz bliźniego w potrzebie, kiedy zobaczysz człowieka którego cały świat odrzucił - nie odwracaj się. Pomóż mu. Bo to jest właśnie Jezus przygnieciony krzyżem.

StacjaIV

NARRATOR -Maryja spotyka Swego Syna. Nic nie mówi. Rozmawia z Jezusem bez słów. Wsłuchaj się w ten dialog. Popatrz na oczy Matki. Są pełne łez, bólu i cierpienia, ale nie buntują się. Pomyśl jak często narzekasz gdy spotka cię coś niemiłego. Zastanów się czy nie byłoby lepiej chwilę pomodlić się w milczeniu niż wylewać potoki niepotrzebnych słów.

StacjaV

MARYJA -Moje dziecko, tak się cieszę, że jesteś tu ze mną. Widzisz, Szymon pomaga Jezusowi z przymusu. Czy i ty gdy masz uczynić coś bezinteresownie nie czujesz się podobnie? Gdybyś tylko wiedział jak Jezus cię miłuje, oddałbyś mu wszystko. Pomyśl, czy zdajesz sobie sprawę z tego jak wiele otrzymałeś od swego Stwórcy? Proś o łaskę Ducha Świętego by to zrozumieć.

StacjaVI

NARRATOR -Chrystus czeka na to byś był gotów do bezinteresownej służby swemu Bogu. On czeka byś zupełnie zdał się na Niego, otworzył mu swe serce, tak jak Weronika. Jezus wie, że to nie jest łatwe. I dlatego postawił na twej drodze Maryję. Ona cały czas czuwa przy tobie i chce ci pomóc.

MARYJA -Jeśli czasem próbujesz zrobić coś szczególnego dla swego Zbawiciela, kiedy pragniesz sprawić Mu radość, a nie udaje ci się z powodu twej słabości i przywiązań ziemskich, nie załamuj się. Pamiętaj, że Ja zawsze jestem przy tobie i pomogę ci. Pomódl się tylko. To wystarczy.

StacjaVII

NARRATOR -Jezus upadł. Przygniótł Go krzyż. Krzyż na którym spoczywają grzechy wszystkich ludzi. Ciebie często przygniata krzyż twoich codziennych spraw i niepowodzeń. Gdy spotka cię coś przykrego myślisz: -Jakie to życie jest ciężkie! Może tracisz ochotę do robienia czegokolwiek dobrego, nic ci się nie chce. Wówczas spójrz na Jezusa: On miał ochotę, nawet więcej- pragnienie oddać wszystko dla twojego dobra, poświęcić się bez reszty dla ludzi. Powstał i szedł dalej.

StacjaVIII

NARRATOR -Zebrały się kobieciny i płaczą. Co o nich myślisz: przesadzają! Mogłyby się lepiej wziąć do jakiejś roboty.

MARYJA -Moje dziecko, one nie przesadzają. One kochają Jezusa. Bardzo chcą Mu pomóc ale nie potrafią. A może ty potrafisz? Może jesteś w stanie uczynić coś co ulży twemu Zbawcy?

StacjaIX

MARYJA -Jezus upadł. Ja też nie mogłam Mu pomóc gdy leżał przygnieciony ciężką belką. Stałam w tłumie... . Stoję i dziś w tłumie ludzi razem z tobą. Jestem ze wszystkimi moimi dziećmi. Dałam im Różaniec by wypraszali na nim łaski nawrócenia i pokoju dla świata. Proszę cię: odmawiaj codziennie Różaniec! Ta modlitwa może przemienić twe życie. Ona wiele już dokonała i zawsze będzie potężną bronią przeciw szatanowi.

StacjaX

NARRATOR -Jezusa rozebrano. Naruszono Jego godność. Każdy człowiek ma swoją godność i powinien ją chronić i szanować. Spójrz jak bardzo pornografia i brutalne filmy (których nie brakuje w mediach!) naruszają ją.

MARYJA -To czym dziś karmi nas telewizja to cywilizacja śmierci. Neguje ona wszelkie wartości: życie, czystość, wolność, godność człowieka. Mówi, że można zabić bezbronne nienarodzone dziecko z powodu kłopotów finansowych. Według niej życie ludzi schorowanych nie ma żadnej wartości i można ich również zabijać. Dziecko moje, czy taka postawa jest godna chrześcijanina? Niestety, tak wielu ochrzczonych ulega wpływom tej strasznej ideologii. To rani Jezusa bardziej niż myślisz.

StacjaXI

MARYJA -Mój Syn jest przybijany do krzyża. Wkrótce wzniesie się na tej belce. Stanie się po wieczne czasy znakiem cierpienia ale i nadziei. Z wysokości krzyża przygarnie wszystkich do siebie. Dziecko moje, proszę cię, rzuć się razem ze Mną w Jego kochające ramiona. Tam będziesz bezpieczny.

StacjaXII

NARRATOR -Maryja stoi zapłakana. Czeka na ostatnie słowa Jezusa. I słyszy je. Są to słowa testamentu. Tam pod krzyżem zostaje Matką ludzkości. Spójrz Jej w oczy. Zobacz jak cierpi. Ona cię kocha i czeka byś do niej przyszedł. Czeka byś w Eucharystii spotkał się z Ukrzyżowanym i ruszył razem z Nią zdobywać świat. Tak wielu ludzi nie zna Boga, wielu się odwróciło od Niego. Maryja chce abyś pomógł Jej zebrać wszystkie Jej dzieci u stóp krzyża. Zaufaj Maryi. Stań się narzędziem w Jej rękach. A Ona z tobą dokona wielkich dzieł zbawienia.

StacjaXIII

NARRATOR -Matka pochyla się nad ciałem swego dziecka. Ta chwila nie jest dla Niej łatwa. Maryja jednak wie, że Jezus zmartwychwstanie.

MARYJA -Moje dziecko, ja dziś pochylam się również nad tobą. Chcę ci pomóc. Kocham cię i pragnę iść razem z tobą przez życie. W 1830 roku przez ręce św. Katarzyny Labouré dałam światu Cudowny Medalik. Dziś noszą go miliony ludzi na świecie. Wszystkich którzy go nosili otaczałam zawsze szczególną opieką. Zachęcam cię, załóż ten medalik, noś go przy sobie przez cały czas i z ufnością oddaj swoje życie w moje ręce.

StacjaXIV

NARRATOR -Jezusa złożono do grobu. Tak często uczestniczymy w pogrzebach i stojąc nad trumną kogoś bliskiego lub znajomego myślimy co będzie dalej?

MARYJA -Dalej będzie już tylko Miłość. Bez bólu i cierpienia - prawdziwa Miłość. Aby jednak dojść po śmierci do tej wiecznej Miłości już twoje życie doczesne musi być nią przepełnione. Nie odwlekaj Miłości na potem. Zacznij kochać już teraz. Pośpiesz się, żeby nie było za późno..